poniedziałek, 26 października 2015

Bezsenna wrześniowa noc, czyli zaćmienie Superksiężyca

Noc z 27 na 28 września była zimna i bezsenna, spędzona w ogromnej części na balkonie. A wszystko przez fantastyczny spektakl na niebie, w którym zagrał jeden aktor – nasz naturalny satelita.

Pierwsze zdjęcie zrobiłam o godzinie 3.15, ostatnie – o 6.27. Poniżej efekty zarwanej nocy :-)

Zaćmienie Superksiężyca 2015
Zaćmienie Superksiężyca 2015
Zaćmienie Superksiężyca 2015

10 komentarzy :

  1. Bardzo ładne te efekty zarwanej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zjawisko na tych Twoich zdjęciach :) To kiedy taka kolejna zarwana nocka będzie? Coś słyszałam, że za kilkadziesiąt dobrych lat... ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto było wcześniej wstać. Ja widziałem tylko końcówkę tego zaćmienia, księżyc już nie był tak czerwony. Zdjęcia bardzo fajnie wyszły.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałem na własne oczy - zdjęcia mam ale marne - próbowałem dobudzić rodzinkę, ale bez rezultatu - ich strata!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe zdjęcia! Ja byłam tak zafascynowana obserwacją, że nie zrobiłam żadnej fotki ;)

    OdpowiedzUsuń