Informacje techniczne:
Trasa:
- wjazd koleją linową "Czantoria"
- szlak czerwony: Polana Stokłosica – Wielka Czantoria (995m) – Przełęcz Beskidek (684m) – Soszów Mały (764m) – schronisko na Soszowie (792m)
- szlak zielony: schronisko na Soszowie – Osiedle Skolnity (skrzyżowanie ze szlakami spacerowymi: czerwonym i żółtym)
- spacerowy szlak żółty: Osiedle Skolnity – Wisła Jawornik PKS "Hotel Stok"
- szlak niebieski: Wisła Jawornik "Hotel Stok" – Wisła Uzdrowisko PKP
Długość całej
trasy (od Polany Stokłosica) – około 18km
Czas przejścia
(od Polany Stokłosica) – około 5h
Zapraszam na fotorelację...
Wycieczkę rozpoczynamy od wjazdu koleją na Polanę Stokłosica.
Zapraszam na fotorelację...
Wycieczkę rozpoczynamy od wjazdu koleją na Polanę Stokłosica.
Do Wisły schodzimy
najpierw zielonym szlakiem – jest to stosunkowo nowy szlak, bo wytyczony w
październiku 2012 roku (można o nim przeczytać tutaj).
Szlak zielony
poprowadzony jest do samego dworca PKS, jednak my chcąc wydłużyć sobie wędrówkę
zmieniamy szlak na żółty spacerowy, który poprowadzi nas z Osiedla Skolnity do
Wisły Jawornik, a potem już niebieski – do dworca PKP w Wiśle Uzdrowisko.
Przebieg trasy (zaznaczony kolorem białym):
Przebieg trasy (zaznaczony kolorem białym):
Cudowna zima, gdyby jeszcze kilka promieni słonka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
oj tak, szkoda, że nie było słońca, ale i tak było pięknie :)
Usuńpozdrawiam serdecznie
Prawdziwie zimowa wycieczka. Świeży śnieg zawsze pięknie ustraja drzewa. Lubię taką zimę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pomimo że zima odstąpiła, wycieczka w zimowym klimacie :) Pozdtawiam :)
OdpowiedzUsuńI taką zimę lubię! Cudnie tam! U mnie zero śniegu- zrobiło się wiosennie :)
OdpowiedzUsuńteraz już też tam jest wiosna, niestety ...
Usuńpozdrawiam :)
Pięknie :) A słoneczko jakby coś się chciało przebijać ;)
OdpowiedzUsuńchciało, chciało, ale się nie przebiło :)
UsuńPiękny ośnieżony las :) U nas na Żywiecczyźnie termometry pokazywały dziś w słońcu nawet do 15 stopni na plusie, więc dla mnie taka zima w tym roku to coś nie z tej ziemi :)
OdpowiedzUsuńU nas w tym roku wiosenne zima, śniegu nie ma wcale, to przynajmniej mam okazję śnieg zobaczyć na zdjęciach. Okolica wygląda bajkowo, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
Usuńpozdrawiam serdecznie
Piękna zima :) byliśmy w tych okolicach latem, ale zimą chyba wyglądają lepiej. A podobne zimowe klimaty sami mieliśmy niedawno na Szyndzielni - szkoda, że wróciła wiosna, bo wybitnie się nam spodobało :(
OdpowiedzUsuńmiejmy nadzieję, że zima jeszcze wróci :)
Usuńpozdrawiam serdecznie
Przyznam się, że do schroniska na Soszowie mam duży sentyment - chociaż zimową porą nie miałem okazji odwiedzić. Notabene świetnie się prezentuje w zimowej scenerii :)
OdpowiedzUsuń____________
Fotoamator
Brrr powiało chłodem, ale jak tam pięknie, zima też ma swoje uroki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dobrze, że choć trochę zimy widać:)
OdpowiedzUsuńSkąd Ty tyle śniegu wzięłaś... Oszukujesz :-P Piękna zima na tych zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńNie oszukuję ;)) Dwa dni później podczas wycieczki Stożek - Kubalonka było jeszcze więcej śniegu :) o Tym już wkrótce, pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
Usuńprzypadkiem trafiłam nw Twój blog i pobuszuję trochę. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPodziwiam że daliście radę tyle czasu na dworze, było bardzo zimno?
Nie było aż tak zimno, myślę że około 5 - 7 stopni mrozu, w sam raz na taką wycieczkę. Pozdrawiam i zapraszam oczywiście ponownie :)
UsuńI Ty odnalazłaś zimę tej zimy :) Jak zwykle bardzo ładne masz te zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Iście bajkowo! Zamglone słońce dodaje klimatu ;) Mam nadzieję, że zima się jeszcze z nami na dobre nie pożegnała. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie! Mimo braku niebieskiego nieba, jak dla mnie to zdjęcia - wspaniałe!
OdpowiedzUsuńKlimat zimowy doskonale udało Ci się pokazać. :-)
Pzdr.
Ach... po raz kolejny oglądam tę wycieczkę :)
OdpowiedzUsuń