Dla jednych jedyny kontakt z górami, dla drugich rozgrzewka przed ambitniejszymi trasami. Spacer Doliną Kościeliską (zielonym szlakiem) zaczynamy w Kirach (przy szosie Zakopane - Chochołów) a kończymy przy schronisku Ornak na Małej Polanie Ornaczańskiej. Zajmie nam to ok. 1godz.15min. w jedną stronę. Nie wolno oczywiście zapominać o możliwości zwiedzania tak licznych tutaj jaskiń: Raptawickiej, Mylnej, Mroźnej czy przepięknego Wąwozu Kraków.
Poniższe zdjęcia zrobiłam na przestrzeni trzech ostatnich lat.
Potok Kościeliski |
Potok Kościeliski |
Polana Stare Kościeliska |
Polana Stare Kościeliska |
Potok Kościeliski |
Polana Pisana |
Polana Pisana |
Kapliczka Zbójnicka |
Schronisko Ornak |
schronisko Ornak na Małej Polanie Ornaczańskiej |
Polana Wyżnia Kira Miętusia |
Piszesz, że zdjęcia są wykonane na przestrzeni ostatnich trzech lat. I za każdym razem trafiasz na taką pogodę? W jakim terminie jeździsz w Tatry? Bo moje dwa ostatnie wypady były niestety bardzo deszczowe. Co do zdjęć, to pokazują moją ulubioną trasę na przywitanie z Tatrami. Taka mała aklimatyzacja. Ładnie tam, ale już pięć lat nie byłem. Może zamiast w Karkonosze, pojadę we wrześniu w Tatry. Narobiłaś mi smaku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jeśli Tatry to tylko sierpień, pogoda jest wtedy stabilniejsza. No chyba, że można sobie pozwolić na urlop we wrześniu to jeszcze lepiej - chociaż wtedy już dni są krótsze. Dla mnie Kościeliska to też taka mała aklimatyzacja, rozruch kości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudne fotki i piękne miejsca. Aż roztęskniłem się:)
OdpowiedzUsuńPiekne widoki u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń